Historie tych, którzy się przeprowadzili: Biznes Trzech Niedźwiedzi na Cyprze Północnym

Obszerny wywiad z Witalijem Miedwiediewem o życiu, dzieciństwie i rodzinnej marce „Trzy Misie”.

Dziś „Trzy Niedźwiedzie” na Cyprze Północnym to marka, która zawsze jest na ustach wszystkich. Dotyczy to nie tylko diaspory rosyjskojęzycznej, ale także nabywców anglojęzycznych i lokalnej ludności wyspy. Jeśli wymówisz słowo niedźwiedź, niedźwiedź, mimowolnie pojawią się skojarzenia:

  • coś dużego, miękkiego i ciepłego
  • I oczywiście dobrze … Dobry niedźwiedź, niedźwiedź 🙂

Obszerny wywiad z Witalijem Miedwiediewem

– Powiedz mi, jak masz na imię?
— Nazywam się Witalij Miedwiediew. Przyjechałem z Kazachstanu. Mam 51 lat.
— Proszę mi powiedzieć, jakie są roczne i całkowite obroty grupy spółek Three Bears.
“Nie lubię o tym rozmawiać.
— Nieśmiało, to powiedz mi… Czy to 500 000 czy 1 milion dolarów?
— A więc tak… Bliżej drugiego dnia 🙂
— Jaki jest Twój zawód?
— Pierwsze wykształcenie zdobywałem jako nauczyciel matematyki. Studiowałem w czasach sowieckich, a zdobyłem je w Związku Radzieckim. To klasyczna edukacja! I moim zdaniem jest całkiem nieźle. W tamtych czasach nie można było kupić ocen i dyplomu. Trzeba było przyjaźnić się z nauczycielami, a dzięki temu otrzymywało się dodatkową lojalność. A Twoje własne wyniki nie zostały kupione ani sprzedane. A to ogromny plus! Moja druga edukacja jest klasyczna i dotyczy rynków akcji. To, co dzieje się teraz na giełdach, i to, co działo się wtedy, to dwa różne światy. Moje dwie nauki wzajemnie się uzupełniają i ogromnie się z tego cieszę…

Uczelnia i pierwsza praca

— Jak nazywały się wasze placówki oświatowe?
– Pierwszym z nich jest Instytut Pedagogiczny Wschodniokazachstanu. Drugim (dla rynków akcji) jest Narodowa Komisja Papierów Wartościowych Republiki Kazachstanu.

Trzy niedźwiedzie na Cyprze Północnym - Państwowy Uniwersytet Pedagogiczny w Kostanay
Instytut Pedagogiczny Wschodniokazachstanu

— W tamtych latach tylko oni mieli prawo uczyć ludzi o giełdzie. Szkolenie trwało 1 rok i 8 miesięcy. Był rok 1994. A w całym regionie tylko moja firma miała uprawnienia do przeprowadzania transakcji na papierach wartościowych. Co było ogromnym plusem w okresie po pierestrojce 🙂
— Jaka była najgorzej płatna praca w Twoim życiu?
— Moje pierwsze doświadczenie zawodowe miało miejsce, gdy miałem 11 lat. Zbieraliśmy truskawki w ogrodach. A kiedy byłem nastolatkiem, nie było ani jednego lata, w którym bym nie pracował. Każdego lata po pracy rodzice przeznaczali odłożone pieniądze na przybory szkolne. A także, co roku, voucher na ferie zimowe. Kolejna moja ulubiona praca, po skończeniu studiów przepracowałam 1 rok w szkole. Był rok 1993, okres przejścia z rubla na tenge. A kiedy kurs zaczął rosnąć, moja pensja wynosiła 28 dolarów miesięcznie. Praca nauczyciela to pokrzepiająca i interesująca praca. Nadal kocham ją do szaleństwa. Chociaż w tym samym czasie miałem swój mały biznes. Odkąd otworzyłem swoją pierwszą firmę w 1990 roku. A już jako student miałem swój własny biznes!

Okres przed przeprowadzką na Cypr Północny

— W jakich innych obszarach firm lub przedsiębiorstw Pan/Pani pracował/a?
— Generalnie pracowałem jako pracownik tylko w latach szkolnych. A w latach studenckich i nie tylko, miałem firmę. To zawsze były ich autorskie projekty. Jest to działalność handlowa i pośrednictwa. Jest też duży segment, kiedy mamy naprawdę duże pieniądze – są to transakcje papierami wartościowymi. Potem była mała prywatyzacja i duża prywatyzacja w Kazachstanie. Kolejnym etapem były stacje benzynowe. Nawiasem mówiąc, był taki okres, kiedy mieliśmy biznes rozrywkowy – to są kluby nocne. Wtedy przez długi czas byliśmy właścicielami firm z branży Media. A od początku 2000 roku mamy sieci salonów motocyklowych. To są projekty, które nas karmiły, stawiały na nogi i przecierały szlaki.

Wspominając moje dzieciństwo…

— Co było ciekawego w twoim dzieciństwie?
“Ja, jak wszystkie radzieckie dzieci, jadłem smołę, nadmuchane żaby ze słomy. Wędki i proce były wykonywane samodzielnie. Jeździliśmy z przyjaciółmi na rowerach. Wykopali doły i przykryli je trawą. Dzieciństwo było wesołe i beztroskie… Pamiętam też zdarzenie z mojego dzieciństwa! Moja ciotka mieszkała na przedmieściach i spędziła tam całą moją młodość. We wsi znajdowała się wiejska stołówka, w której w weekendy odbywały się wesela. A kiedy podchmieleni ludzie wychodzili odetchnąć świeżym powietrzem, na ganek. Chłopaki za rogiem stali i rzucali “strachami na wróble”. I pociągnęliśmy za linę w odpowiednim momencie. Ludzie padali, jąkali się… Ooh… A w dzieciństwie był śmiech… 🙂

Cypr Północny

– Jak znalazł się Pan na Cyprze Północnym? Dlaczego się tu przeprowadziłeś?
– Szczerze mówiąc, nigdy nie myślałem o wyjeździe z Kazachstanu. Czuliśmy się tam przytulnie i komfortowo. Nigdy nie wywierali nacisku na organy państwowe. A w pewnym okresie zdarzył się nieprzyjemny incydent, po którym ponownie rozważyłem wszystkie moje wartości życiowe. Zbudowaliśmy dom, a oni po prostu go dla nas spalili. A to, co się nie wypaliło, zostało skradzione. Po tym wszystkim zobaczyłem schadenfreude ludzi i to była ostatnia kropla, która przelała czarę goryczy w podjęciu decyzji o przeprowadzce. Moja żona i ja wybieraliśmy różne miejsca, w których mogliśmy zamieszkać. Opcji było kilka, ale zdecydowaliśmy się na Cypr Północny. Były 2 powody (w tamtym czasie):

  • Ruch bezwizowy na Cypr Północny
  • Spokojne i wyważone życie
Cypr Północny
Cypr Północny

“A my nadal mamy ten spokój ducha! TRNC to wspaniałe miejsce do życia rodzinnego. Te dwa decydujące czynniki stały się dla nas najważniejsze. Przyjechaliśmy tu, zobaczyliśmy i wszystko nam się podobało. Potem kupiliśmy nieruchomość i po 1,5 roku w końcu przeprowadziliśmy się na Cypr Północny.
— A co się stało z biznesem w Kazachstanie?
“Niektóre zostały sprzedane, niektóre zostały po prostu zamknięte. A coś zostało podarowane lub zostawione na cele charytatywne.
— Lecisz do Kazachstanu?
“Przed pandemią co roku lataliśmy z żoną do domu. Nadal mamy tam mieszkanie. A z krewnych pozostała moja matka, siostra i kilka innych osób, które są mi bliskie.
– Chcesz przenieść tu swoją matkę?
— Tak, nawet nie możemy jej namówić, żeby po prostu przyszła i rzuciła okiem 🙂 Gdzie możemy mówić o przeprowadzce… 🙂 Wydaje się, że celowo nie chce jechać po międzynarodowy paszport. Żebyśmy jej tu nie zabierali… 🙂 🙂 🙂 🙂 Mam dobrą matkę – matkę świata. Ale on nie chce tu przyjeżdżać 🙂

O trudnościach…

– Z jakimi trudnościami spotkał się Pan/Pani na Cyprze Północnym?
— Trudno mnie zaskoczyć po latach 90. Ale najtrudniejsze, jak sądzę, jest wejście w lokalną mentalność i egzystencję. Szczerze mówiąc, nie było żadnych rozczarowań! Ale czasem pojawiała się złość, na poziomie: „No i jak to?”, „Czy to możliwe?”. Ale z biegiem czasu to również minęło, zmieliło się i przetrwało. Teraz my też jesteśmy źli, ale w miły sposób. Yavaş-Yavaş, że tak powiem… 🙂 Ten gniew wystarczy, prawdopodobnie, aby rozprysnąć wewnętrzne emocje. Ale nie wpłynie to w żaden sposób na rozwiązanie żadnych problemów. A kiedy ktoś mnie o założenie firmy, zawsze mówię jedno: “Jeśli możesz wejść w mentalność, to spróbuj. Jeśli nie możesz, łamie cię od środka. Wtedy jest lepiej, nawet nie próbuj – nie otwieraj tu biznesu. Bo będzie ciężka praca wewnętrzna. Ktoś będzie żył w karnej niewoli, a ktoś będzie nosił paczki do tej właśnie karnej niewoli 🙂
— Z jakimi jeszcze trudnościami musiałeś się spotkać?
— Z dokumentami. Trudno je tu zdobyć. Prawidłowe i właściwe wykonanie wszystkich kroków nie jest łatwe. A stosunek organów państwowych do rosyjskiego biznesu, na przykład 6 lat temu, był inny. Nie ufali mi, jeśli mogę tak powiedzieć. Teraz zmienia się to na lepsze! Zwłaszcza dzięki “Trzem Misiom” zmieniło się nastawienie.

Marka „Trzy Niedźwiedzie”

— Jak powstała marka o misiach? Dlaczego „Trzy niedźwiedzie”?
“Zawsze chciałem mieć firmę rodzinną. A ponieważ nasze nazwisko to Miedwiediewowie. Dlatego “Trzy Misie” to logiczna decyzja dotycząca marki. To logo, które jest wszystkim znane, wymyślamy i rysujemy od dawna. Logo stworzyliśmy w taki sposób, aby było miłe. Idea dobrego znaku towarowego przerodziła się w dobrą firmę, a co za tym idzie, w logicznie dobre postępowanie w biznesie. Zmierzaliśmy w tym kierunku i zmierzamy w tym kierunku. Wielu to zauważa, wielu tego nie zauważa – i to też jest normalne. Ale większość naszych klientów odczuwa nasze ciepło i życzliwość.

Trzy niedźwiedzie
Kompania Trzy Niedźwiedzie

To, o czym marzyliśmy od dawna, na Cyprze Północnym udało nam się zrealizować. „Three Bears” jest zarejestrowanym znakiem towarowym na Cyprze Północnym. Do tej pory otrzymaliśmy wszystkie pozwolenia i dokumenty. Widziałem mentalność prowadzenia biznesu na osobistym przykładzie w różnych krajach. Na przykład pracowałem z Chinami przez około 20 lat. Ale na Cyprze Północnym mentalność jest zupełnie inna. Jest po prostu inny niż w innych krajach. Jeśli chodzi o naszą markę, to sami znaleźliśmy klientów. Ten rynek w zasadzie tutaj nie istniał. Nie było produktów z tego segmentu. Chcę wam powiedzieć, co następuje: „Trzy niedźwiedzie” to nasza duma!
— Ilu pracowników zatrudnia firma?
“W tej chwili, nie licząc mnie, pracuje 17 osób. Jeśli policzysz osoby, które odbywają staże, otrzymasz 22 osoby. Wszystkie osoby w naszej firmie są oficjalnie zatrudnione z białymi pensjami i wizami pracowniczymi.

Jestem zaskoczony…

— Co cię teraz dziwi?
— Na Cyprze Północnym zmienił się stosunek do rosyjskiego biznesu. Jak powiedziałem wcześniej. Teraz spotykają się z nami, coś doradzają, gdzieś pomagają. Nawet czasami są one konsultowane. Uważam to za nasze wielkie osiągnięcie i plus.
— Czy Trzy Niedźwiedzie to lokalna firma?
“Teraz organy państwowe uważają nas za »bliskich« lokalnemu biznesowi. Mieliśmy jedną historię, kiedy odmówiono nam świadczeń jako producentom. Mówili, że jesteście gośćmi. Jesteście obcokrajowcami. Ta historia wydarzyła się 4 lata temu.

  • „Zamierzamy wesprzeć lokalnego producenta” – brzmi oficjalna odpowiedź organu państwowego.
  • „Czy płacimy podatki tutaj, czy na Księżycu? Czy tworzymy wartość dodaną na Księżycu, czy tutaj?”

I jak widać, dzięki osobistemu przykładowi życzliwości i uczciwego prowadzenia interesów udało nam się udowodnić, że robimy tu interesy. Teraz cieszymy się korzyściami na równi z innymi lokalnymi firmami. I udało się! Podpisaliśmy wszystkie dokumenty. Nawiasem mówiąc, chcę zauważyć, że wszystko poszło bez łapówek. Nasza firma pracuje tylko w kolorze białym, a my nie płacimy łapówek, od słowa „w ogóle”!

Segment rynku konsumenckiego

— Kim są główni nabywcy Waszych produktów?
– Ludność rosyjskojęzyczna (Rosja, Ukraina, Białoruś), w tym WNP, wynosi 50-55%. Wszyscy pozostali nasi klienci są angielskojęzyczni, a nawet anglojęzyczni. A także miejscowi Cypryjczycy. Na kontynencie mieszka wielu obywateli tureckich. A inne narodowości, które tu mieszkają to Chińczycy, Filipińczycy, czy np. obywatele Ludowej Republiki Bangladeszu i inne narodowości. Teraz mamy międzynarodowego nabywcę. Co jest bardzo przyjemne. Nie ma nadmiarów dla jednego lub drugiego segmentu rynku. Daje to swobodę działania. Dochodzimy do tego od bardzo dawna. To było nasze podstawowe zadanie i cel. A miejsce, w którym się teraz znajdujemy, „The Three Bears & Drink House”, również wyznaje zasadę międzynarodowości. W dniu otwarcia było wielu Brytyjczyków, Cypryjczyków i Rosjan. Było też 3 właścicieli lokalnych restauracji. A przy naszych cenach wypili 700 TL 🙂 🙂 🙂 🙂
— Jakie kierunki ma firma „Trzy Misie”?
— Głównym kierunkiem jest produkcja. Posiadamy własny sklep detaliczny: 2 sklepy firmowe (Alsancak i Karakum) oraz 1 dział marki w Iskele. Trzy Niedźwiedzie (Karakum) to nasza pierwsza próbna franczyza. Jeśli da pozytywny wynik, to zgodnie z tą zasadą otworzą się 3 kolejne rynki.

Trzy Misie i Dom Picia

— Opowiedz nam trochę o Pijalni w Alzancak…
— To jest nasz nowy projekt. Trzy Misie i Pijalnia.
Otwarcie odbyło się 12 listopada o godzinie 16:00. Pracujemy dopiero od tygodnia. W dniu otwarcia obecnych było 270 osób. A przez wszystkie pozostałe dni było to około 250 osób. Łącznie 500-520 odwiedzających tygodniowo.

Zdjęcie nowego baru Trzy Niedźwiedzie
Nowy projekt „Drink House”

The Three Bears & Drink House to lokal, który otworzyliśmy w Alsancak. Nie chodzi o pieniądze, ale o lojalność wobec naszej marki. Owszem, planujemy, że nie będzie to projekt przynoszący straty, ale w przyszłości coś na nim zarobi. Zainwestowaliśmy tu nasze finanse, naszą siłę i naszą życzliwość. Jeśli okaże się to z pozytywnej strony, to w przyszłości powtórzymy go w dwóch kolejnych egzemplarzach. Mianowicie w Reader i Iskele.
— Czyj to pomysł, żeby otworzyć Drink House?
— Mój. Wszystkie (szalone) pomysły rodzą się w mojej głowie. Zawsze kierowaliśmy się charakterystyczną cechą, gdy robiliśmy coś przez całe życie. Coś, co różni się od innych. Nie tak jak wszyscy inni. A wybrany przez nas format obejmuje:

  • Tak, jest kuchnia, ale Drink House nigdy nie będzie restauracją
  • będzie gorzałka, ale Drink House nigdy nie będzie banalnym barem
  • zobaczysz tu rozrywkę, ale Drink House nigdy nie będzie dyskoteką
Nowy Bar Trzy Niedźwiedzie
Nowy lokal w Alzancak „Drink House”

— A więc The Three Bears & Drink House, co to jest?
“Drink House to uduchowiona instytucja kulturalnego picia. To jest nasza główna koncepcja. A my zastosujemy do niego wszystko inne, aby go wesprzeć. To miejsce, w którym możesz szczerze usiąść, odbyć serdeczną rozmowę i posiedzieć z przyjaciółmi lub nawiązać nowe znajomości. Zawsze znajdą się 3-4 kultury, które znajdą coś wspólnego i będą się nami interesować.

Ciekawe sytuacje w Drink House

— Czy w nowej placówce zdarzały się jakieś dziwne sytuacje?
“Pierwszego dnia goście próbowali się bić, ale nie pozwoliliśmy na to 🙂 To nie jest miejsce, w którym należy się bić. Chodzi o życzliwość i serdeczne spotkania z przyjaciółmi. Albo zdarzył się jakiś zabawny incydent… Przybyli młodzi (miejscowi) Cypryjczycy i natychmiast zamówili 40 (shotów) tequili. — Mylicie się, przyjaciele? Jesteś pewien, że masz 40 lat?” – zapytał barman. — Nie, nie. Wciąż możemy tyle samo wypić” – śmiali się chłopaki. W efekcie wypili 70 kieliszków Tequili 🙂 🙂 🙂

Rubryka „Wesoły Cypryjczyk”

Witalij, proponuję, żebyś się ze mną pobawił. Rubryka nazywa się „Jolly Cypriot”. Ja zaczynam zdanie, ty je kończysz. Warunek: musisz odpowiedzieć bez wahania. Jedna część myśli jest pozytywna, a druga negatywna (lub odwrotnie). Im bardziej urojone i śmieszniejsze, tym lepiej… 🙂

  • Przesłuchujący: Każdego ranka…
    Rozmówca: Próbuję się obudzić.
  • Przesłuchujący: Moja żona, druga…
    Rozmówca: Najfajniejszy i najpiękniejszy karaluch 🙂
  • Moje koty…
    Ulubiony 🙂
  • Po słodkim posiłku…
    Chcę słodko spać, ale nie mogę tego zrobić 🙂
  • (Jak wiecie: dla naszych matek zawsze pozostajemy dziećmi). A kiedy będę duży, na pewno
    …Stań się duży, mądry i mądry… 🙂 Zawsze mi mówią: musisz być mądrzejszy. Ja: gdzie indziej…” 🙂
  • Gdybym był sułtanem, to…
    Wtedy na pewno nie miałby trzech żon.
  • Puszkin w naszych czasach nie tylko…
    Nie dość, że zwariowałby i zrezygnował z wielu rzeczy, to jeszcze zastrzeliłby się kompletnie… 🙂
  • Gdyby dziadek Lenin widział, jak…
    Z komunisty zmienił się w kapitalistę, na pewno kilka razy przewróciłby się w grobie 🙂
  • Czarne okulary i broda, to są…
    Wydaje mi się, że to jakieś śmieci… 🙂

Przejdźmy dalej…

  • Na dyskotece moja prawa noga…
    Tańczy inaczej niż lewa… 🙂
  • Joe Biden uścisnął mi dłoń i…
    Zdałem sobie sprawę, że się myliłem. Przeprosił. A ja ruszyłam w drogę 🙂
  • Mój wspólny biznes z Elonem Muskiem na Cyprze Północnym…
    To będzie porażka… 🙂
  • Złożyłem już propozycję, że zostanę nowym opiekunem Britney Spears, tylko ona…
    W pierwszej chwili była zadowolona. Widziałam jej radość i zdałam sobie sprawę, że muszę odmówić 🙂
  • Przeglądając trzeci tom Kamasutry, powiedziałem do siebie ze zdziwieniem: “Witalij…
    Nic takiego, a były jeszcze 2 tomy, których nie widziałem swoimi oczami?!?!? 🙂 🙂 🙂
  • Nowe lizaki Trzy Misie Podniecają Wewnątrz…
    Szczere zainteresowanie. Ach… Jakie były czekoladki w zeszłym roku 🙂
  • Codziennie powtarzam sobie, że…
    Obudzono. Dzięki Bogu za dzisiejszy poranek. Zdecydowanie muszę dać coś temu światu dzisiaj. Pamiętajcie, przyjaciele, nie brać, ale dawać! To jest klucz do sukcesu i szczęścia.
    Życie jest dobre. I dobrze się żyje, jeszcze lepiej 🙂
  • Radzę wszystkim czytelnikom, aby #VelesNews…
    Chłopaki, naprawdę chcę mieć zagraniczny biznes na Cyprze Północnym. Aby był dobry i wysokiej jakości. A co najważniejsze, miły! Przy okazji chciałbym skorzystać z okazji, aby powiedzieć, że zarejestrowaliśmy organizację legalnej działalności gospodarczej dla obcokrajowców na Cyprze Północnym. Cel: Rosyjskojęzyczny biznes powinien stać się znaczącym segmentem i dużą częścią życia na Cyprze Północnym.

Patrząc w przyszłość…

W niedalekiej przyszłości rozpoczynamy otwarcie nowego zakładu produkcyjnego w Nikozji (Lefkoşa). Jest już gotowy w 90%. Nadal istnieją kwestie techniczne związane z ustawieniem sprzętu i uzyskaniem ostatecznych pozwoleń. Bardzo kocham Alsancak, ale tak się złożyło, że zrobiło nam się tu ciasno i nie możemy w pełni zrealizować tego, czego dziś tak bardzo chcemy. Nie ma takich obszarów, których potrzebujemy. Krótko mówiąc, będziemy w stanie wyprodukować 3-4 razy więcej produktów niż obecnie. Dla nas jest to teraz ogromny problem, ponieważ wraz z otwieraniem nowych punktów sprzedaży nie ma wystarczającej ilości produktów dla wszystkich. A nowa produkcja pokryje wszystkie potrzeby z głową. Przy okazji chcę dodać, że dodamy jeszcze jedną linię produktów – są to konserwy z ryb, mięsa i drobiu.
— Jakie są Twoje inwestycje w projekt Trzy Niedźwiedzie?
“Początkowo zainwestowaliśmy w nią 370 000 dolarów. A teraz inwestujemy kolejne 600 000 dolarów.

Pożegnalne słowa dla czytelników

Zawsze noś w sobie tylko dobro. Otwórz rosyjski biznes na wyspie, ale skup się nie tylko na WNP. Zawsze bądź przykładem jakości, responsywności i pozytywnego nastawienia. Życzę Państwu wszystkiego najlepszego. Cóż, na pewno spotkamy się z Wami w sieci sklepów Three Bears.
Do następnego razu, przyjaciele… 🙂

Źródło: Przedsiębiorstwa Veles
Artykuł został przygotowany przez: Walerij Veles

Zadaj pytanie bezpośrednio ekspertom Veles. W sprawie zezwolenia na pobyt +90 (533) 826-04-49, kupna lub sprzedaży nieruchomości +90 (542) 882-84-49, wystawienia pełnomocnictwa z klauzulą apostille +90 (542) 879-84-49, tłumaczenia dokumentów +90 (533) 840-84-49, uzyskania wiz do USA, Kanady i innych krajów +90 (533) 833-33-98 – prosimy o kontakt z Veles Property.
Przeczytaj więcej artykułów na temat Cypru Północnego tutaj.

Śledź wydarzenia na Cyprze Północnym na naszym Telegramie i Instagramie
Oglądaj wszystkie nasze filmy na kanale YOUTUBE VELES

Compare listings

Porównać